Rozpacz :(((((((((((((((((((((((

Ale sie narobilo ... Wczoraj wrocilam z Czech . Moze nawet bylo fajnie , ale myslalam , ze bedzie lepiej . Wogole dziewczyny z mojej klasy ( oprocz Liki) dupczyly sie gorzej niz ...(nie wiem co ) . Nie lubie takich jebanych dziwek !!! Jak wracalismy to prawie sie poplakalam , ale nie dlatego , ze juz wracalismy , ale dlatego , ze stwierdzilam , ze juz nie mam wcale przyjaciol. Kamila to juz praktycznie moja byla przyjaciolka , bo juz wcale sie z nia nie spotykam (chociaz mieszka 5 domkow dalej) .Ona woli chodzic na tamte podworko :((( W sumie to sie jej nie dziwie . Ona ma tam chlopaka (od wtorku), ale moglaby czasami do mnie wpasc pogadac . W szkole niby mam wiele przyjaciol , ale to nie jest to . I kurwa plakac mi sie chce ... Chlopakowi , ktorego chyba kocham , dalam kosza , ale to juz dawno (na poczatku wakacji). W domu juz nie wyrabiam. Jedyna mysl , ktora trzyma mnie przy zyciu to jest ... nie wiem . Ale nie moge sie doczekac wakacji , gdy prawdopodobnie pojade do Anglii , w koncu sie z tad wyrwe !!! W Anglii jest moja siostra . Wyjechala na rok do pracy i mnie na miesiac zaprosi . Boze ludzie niech mi ktos pomoze , bo nie wyrobie..............